środa, 17 grudnia 2014

Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia

Już po niedzieli Gaudete! Ostatni moment na przygotowanie się do Świąt!

Trwają dni suche, może to pomoże :)

Kilka porad, by na prawdę poczuć "magię świąt".

Bardzo praktyczne, stosuję je co roku, jeśli coś mi się nie uda zrealizować, to nie tylko mi jest niemiło, ale i ludziom wokoło. Nie jestem studentką teologi, ani księdzem, to są moje zasady testowane na mnie samej.

1. Iść na rekolekcje


Zlokalizować jakieś, jak nie w swojej parafii, to w tej koło pracy, jak nie w tej koło pracy to w DA (dla odważnych, ja od tego roku rezygnuję z jakichkolwiek rekolekcji w DA, bo świeccy głosili kazania), jak nie DA to rekolekcje w internecie. Wiem, że do wielu to bardzo trafia. Może i Tobie, Drogi Czytasiu to pomoże?
Rekolekcje adwentowe głoszone przez dominikanina o. Szustaka
Nawet jak rekolekcje są tak denne, że myślisz, że czas stracony. Ruszyłeś/łaś się z domu, miałeś/aś chęci. Być może te denne kazanie za kilka lat, miesięcy wróci  do Ciebie i stwierdzisz "Eureka!" (wiem co mówię). Jeśli czujesz, że kapłan otarł się o herezję - zgłębi to (obgadanie ze znajomymi się nie liczy!), jeśli Ty się mylisz - trzeba to przyjąć pokornie i dojść do tego rozumowo. Jak ja to mówię "dodumać" Jeśli jednak rekolekcjonista rzeczywiście odleciał z naukami - trzeba się za niego pomodlić.
Warto też w miarę możliwości pochodzić sobie na roraty, przynajmniej na końcówkę.

2. Pogodzić się z bratem


 "Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przez ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj!" Mt 5,23-24

Tyczy się też sióstr, rodziców, dziadków, współmałżonka, dzieci, krewnych, przyjaciół i znajomych. Najważniejsze wybaczyć  tym, z którymi zasiądzie się do wieczerzy. Ja jestem człek zawzięty, jest to dla mnie szalenie trudne. Ale muszę to zrobić, żeby w moim sercu na prawdę narodził się Chrystus. Nie ma drogi na skróty, przemilczenie niektórych spraw nie pomaga. Pomaga mi uświadomienie sobie, że w moich najbliższych, gdy łamiemy się opłatkiem rodzi się Jezus. Co, na Jezusa się będę gniewać? 
Podczas łamania się opłatkiem zawsze wspominamy tych, który byli z nami na poprzednich Wigiliach. Za rok może nie być tu Twojego małżonka/ matki/ ojca / Ciebie. Każda Wigilia może być tą ostatnią. 


3. Solidna spowiedź


5 warunków dobrej spowiedzi:

1. Rachunek sumienia

2. Żal za grzechy

3. Mocne postanowienie poprawy

4. Wyznanie grzechów

5. Zadośćuczynienie Bogu i bliźnim


Nie w Wigilię! Jeśli chcecie z czymś "sporym" to po stokroć nie! 

4. Ubiór


  To chyba najmniej ważne, ale też trzeba o tym wspomnieć. Ja zawsze na Święta kupuję sobie nową sukienkę, nie po to, żeby mieć na tournee po spotkaniach rodzinnych, tylko, żeby z zewnątrz też uczcić Narodziny Syna Bożego.

___________________________________________
Na koniec o wspomnianych na początku dniach suchych, zwanych też kwartalnymi.

Przed Soborem Watykańskim II obowiązywał post ścisły tj. jakościowy (od pokarmów mięsnych)+ilościowy (3 posiłki dziennie w tym jeden do syta).

Są to środa, piątek i sobota:


  1. po pierwszej niedzieli wielkiego postu,
  2. po Zielonych Świątkach 
  3. po świecie Podwyższenia Krzyża Św.
  4. po Wspomnieniu św. Łucji, po niedzieli Gaudente
Dni suche jest starsza nawet od Adwentu!

TU <--- bardzo ciekawy artykuł, krótko wypomina historię, intencje w jakich się pościło, obchody związane z tymi dniami i jeszcze kilka ciekawych spraw.


Jeśli myślisz, że wiesz wszystko o Kościele, bo chodziłeś na religię to się grubo mylisz.   






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz