Kilka dni temu we wrocławskim 145 lub 146 zauważyłam takie słodziuchne coś:
Zachwyciło mnie przedstawienie dzidziusia w brzuszku matki jako serca. Nie wiesz jakie to dziecko będzie, czy oczy po mamie, czy po tacie, czy będzie się zaczytywać w literaturze, czy ganiać z chuliganami - kocha się to nowe życie tego młodego człowieka. Dziecko jest owocem miłości.
W dzisiejszych czasach życie ludzkie nie zawsze jest otoczone odpowiednią opieką. W dniu urodzin Króla królów
WSZYSTKIM ŻYCZĘ BŁOGOSŁAWIONYCH ŚWIĄT!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz